Opinie klientów o Hiszpania - Od Andalus do Andaluzji

5.2 /6
232 
opinie
Intensywność programu
4.5
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.4
Transport
5.3
Wyżywienie
4.6
Zakwaterowanie
4.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

Małgorzata z Kalisza 27.10.2021

Objazd po Andaluzji

Niestety, była to trzecia i najgorsza, w mojej ocenie, wycieczka z Rainbow Tours, którą odbyłam w tym roku. Tym razem organizator postanowił odbić sobie, na turystach, swoje straty spowodowane covidem w 2020 roku. I to niestety było bardzo wyraźnie "widać, słychać i czuć". Program okrojony do minimum, a w zamian bardzo dużo czasu wolnego do samodzielnego, bezcelowego, wędrowania po zwiedzanych miastach. Dwie grupy bardzo liczne (blisko 100 osób), co powodowało konieczność mijania się w jadalniach i hotelach, oraz na punktach sanitarnych. Wręczone nam, podobno nowe, nagłośnienia w formie Tour Guide, za które przecież płacimy, nie działały właściwie. Ciągłe trzaski i przerwy w odbiorze... W krętych i wąskich uliczkach Kordoby czy Granady praktycznie nic nie było słychać, z tego co mówił przewodnik - czy zostaną mi zwrócone pieniądze za wynajem tak wadliwego sprzętu ? Piszę te uwagi, mimo że, prawdopodobnie, nie zostaną one przez organizatora opublikowane...

2.5/6

Marzenka 15.08.2019

Piękna Andaluzja ale....

Andaluzja urocza, piękne krajobrazy, zabytki, naprawdę warto odwiedzić ten kraj...niestety my nie do końca jesteśmy zadowoleni z podejścia biura. Wycieczkę rezerwowaliśmy jako jedni z pierwszych w grudniu, a to w jaki sposób zostaliśmy potraktowani pozostawia wiele do życzenia. Na ostatnie trzy noclegi tzw pobytowe w hotelu Royal Costa zostaliśmy zakwaterowani w pokoju który nie spełnił norm pokoju dwuosobowego a przecież zapłaciliśmy za pokój dwuosobowy i to nie male pieniądze. Pokój posiadał rozwalające się łóżko o szerokości 1,2m i długości 1,8 m, na którym nie dało się spać bo jak jedna osoba przekręcała się na drugi bok to łóżko "aż chodziło" z jedną poduszką, jednym prześcieradłem, z jednym krzesłem i bez okna bo to co było oknem nie można nazwać, ( okno o szerokości może 50 cm) a szerokie okno w łazience! po postawieniu dwóch walizek nie było jak się ruszyć. Zgłosiliśmy ten fakt Pani przewodnik Edycie P, ona widziała ten pokój, przyszedł pan z technicznego i tzw naprawił łóżko podkręcając nogi co tak naprawdę nic nie dało, bo łóżko nadal "chodziło" przy każdym poruszeniu sie na nim. Pani Edyta obiecała nam zmianę pokoju na następny dzień bo podobno na tę pierwszą noc nie było wolnych pokoi, kazała nam zjechać rano, następnego dnia z walizkami i tak też zrobiliśmy po czym uzyskaliśmy informację że niestety nie wymienią nam pokoju ponieważ ktoś inny już zarezerwował obiecany nam pokój, przytoczę słowa jakimi pani przewodnik argumentowała zmianę decyzji" ktoś już zapłacił za pokój z balkonem" Co to znaczy? czy my spaliśmy tam za darmo? Naprawdę nie jesteśmy wymagający i ne oczekiwaliśmy luksusów czy pokoju z balkonem ale przyzwoitych warunków a zostaliśmy potraktowani... W tym pokoju nie przespałam żadnej nocy, była taka duchota mimo że była klimatyzacja, wróciłam przeziębiona. Jesteśmy klientami biura od wielu lat, jaki pierwsi rezerwowaliśmy wycieczkę a dostaliśmy najgorszy pokój z całej grupy... rozumiem gdybym wykupiła wycieczkę last minut...Biuro powinno czuwać nad przydzielaniem pokoi i zadbać o swoich klientów a nie podchodzić w ten sposób ze jak zapłacone to już się nie interesuje klientem. Uważamy też że wycieczki fakultatywne do Rondy i w góry Sierra Nevada są za drogie, bynajmniej Ronda powinna być w programie bo prawie wszyscy na nią jechali a dodatkowo płaciliśmy 50e od osoby, zastanawiam się za co taka cena, bo ew do dwóch odwiedzanych miejsc były bilety, poza tym w Rondzie spędziliśmy 3 godz, to trochę za mało czasu, to takie przegonienie po najważniejszych atrakcjach. Jednak Rondę warto zobaczyć. Wycieczka w góry na której też byliśmy ciekawa krajobrazowo, trochę taka handlowa, bo fabryka oliwy, czekolady i szynek,, nie było żadnych biletów wstępu tylko objazd gór i kilka przystanków na zrobienie zdjęć a więcej czasu zabrało dojechanie po kilku turystów z innego hotelu. Pani przewodnik Edyta P bardzo miła, ciekawie przekazywała wiedzę, zorganizowana, grupa też ok, kierowca super....ogólnie Hiszpańska Andaluzja urocza naprawdę warto...chociaż niesmak pozostał i może czas abyśmy zastanowili się nad zmianą biura.

2.5/6

Iza 02.07.2014

Za i przeciw

Rejon Hiszpanii urokliwy i ciekawy.Program nie przeładowany,przyjemny odpoczynek po zwiedzaniu.Słabe hotele na całej wycieczce.Pilotka p.Kamila niestety bez wiedzy i doświadczenia.Po przylocie z Warszawy o 2giej w nocy transfer na lotnisko trwał 2 godziny.Po3 godzinach snu zwiedzanie,to byl ciężki dzień.Polecam Rondę ,koniecznie! I przewodnika miejscowego p.Pawła to prawdziwa kopalnia wiedzy o Hiszpanii.wszystkie niedogodności przysłoniła piękna,słoneczna Andaluzja:-)

2.0/6

Tomasz - Kraków 20.10.2019

Porażka w Alhambrze

Byłem z żoną na objeździe w 1-szej połowie października 2019. Niestety jeden incydent zniszczył całe wcześniejsze dobre wrażenie z wycieczki. Będąc w Granadzie nie zwiedziliśmy Pałacu Nasrydów w Alhambrze ( dla którego ludzie z całego świata przyjeżdżają do Granady ), mimo że byliśmy na miejscu, mimo że w programie zwiedzania był cały kompleks Alhambry, mimo że zapłaciliśmy za to zwiedzanie ( wg rozliczenia przedstawionego przez pilota to nawet sporo przepłaciliśmy za wstęp ). Kiedy po wyjściu z ogrodów kompleksu przewodniczka skierowała nas do autobusu padło pytanie: A co z Pałacem? - przewodniczka odesłała nas do pilota. Ten nawet nie kiwnął palcem by cokolwiek zrobić w sprawie wejścia do Pałacu. Za to później opowiadał nam różne "bajeczki" o tym dlaczego nie zwiedziliśmy jednego z najważniejszych w programie całej wycieczki obiektu ( niektórzy mówią o nim jako o 8-mym cudzie świata ), ale właściwie niczego nie wyjaśnił - pozostał nam tylko wielki niedosyt i wściekłość. Całe dobre wrażenie z poprzednich dni prysło jak bańka mydlana. Oczywiście zaistniała sytuacja miała wielki wpływ na pozostałe dni pobytu. Na pewno nie pozostawimy tak tej sprawy - będzie ciąg dalszy. Oprócz tego ilość uczestników - 52 osoby - to stanowczo za dużo - w wąskich, krętych uliczkach wycieczka nadmiernie się rozciągała a TGS-y (audioguidy) w tych warunkach traciły bardzo szybko zasięg. - nie było słychać co mówi przewodnik lub pilot.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem