Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
1.0/6
Justyna, Warszawa 11.08.2014
Fatalnie
Hotel olbrzymi, tłumy na posiłkach. Posiłki okropne, brzydko podane, wręcz nawalone na podgrzewacze. Pokoje bez klimatyzacji. Obsługa niemiła, chamska.
1.0/6
Justyna 25.08.2014
Nigdy wiecej....
Wrażenia średnie. Rok temu byliśmy na własna rękę w orebic i było cudownie. Tu wielkie rozczarowanie. Ale najgorszy był transfer... Boże co my przeżyliśmy ! O ile na Hvar poszło tylko o ile. Transfer powrotny był koszmarem. Nie spalismy 26 godzin. O 12 "zjeslismy" lunch... Potem rezydent zaprowadził nas na mała łódkę która miała przewieźć nas do hotelu Posejdon. Wzięliśmy w 8 osób. Było dobrze. Plynelismy 4 godziny. W hvarze wsiadło 20 osób conajmniej. Pijanych wrzeszczącego po prostu buraków. Wstyd było przed tym "kapitanem" ze jesteśmy z Polski. Ścisk był nie z tej ziemi. Tak w tych wrzaskach i ciasnocie plynelismy jeszcze 2 godziny. Posejdon ok. Wreszcie jakiś porządny posiłek od tygodnia. Byliśmy tak ok 19:30. O 1 był wyjazd na lotnisko. Wiec juz nie było sensu spać. Autokarem 45 min. Do przystani. Tam wsadzili nas na mały śmierdzący kuter ! Tak kuter ! I po ciemku w wielkim ścisku i to juz o wiele gorszym niż wcześniej ( nie wiedziałam ze to możliwe ) czuliśmy sie jak uchodźccy. To było naprawdę juz przegięcie. Poniżej krytyki. Jak kysz szczęśliwi dotknęliśmy - jeszcze 15 min tym kutrem w bym wymiotowała z zatrucia spalinami. - kolejny autokar. No i wreszcie lotnisko. Wreszcie dom i koniec tego horroru. ( pozdrawiam Weronikę i Ule z Wrocławia )